Chęć posiadania coraz liczniejszych dóbr materialnych, określana niekiedy jako potrzeba neomieszczańskiego prestiżu osiąganego poprzez ilość zdobytych dóbr (telewizor, samochód, do- mek) i poprzez styl życia (modny strój, wyjazdy zagraniczne), to znamię naszych czasów. Wzrost potrzeb i pęd do ich zaspokajania to na ogół zjawiska pozytywne (uaktywniają człowieka, rodzą ambicje, pobudzają zaangażowanie) jeżeli nie są sprzeczne z zasadami etyki społecznej, podczas gdy obserwowane niekiedy „wysycenie potrzeb”, ujawniające się w poczuciu bezsensu życia, jego bezcelowości, niechęci podejmowania jakichkolwiek wysiłków, to zjawisko patologiczne.