Zablokowanie różnych pobudzeń we wczesnym okresie życia zwierząt wywoływało długotrwałe skutki w postaci zaburzeń w aktywności życiowej, w sferze emocji, zdolności do uczenia się oraz zachowaniu społecznym. Już w latach trzydziestych uczony radziecki Pawłów w wyniku swoich słynnych badań nad psami doszedł do wniosku, że do normalnej pracy kory mózgowej konieczny jest stały dopływ bodźców dochodzących od narządów zmysłowych. Jednostajność wrażeń oraz zbyt mała liczba bodźców zewnętrznych powodują jego zdaniem gwałtowne obniżenie poziomu energetycznego kory mózgowej. Trudno określić, na ile te wyniki można odnieść do człowieka i jakie znaczenie mają one dla wyjaśnienia zaburzeń psychicznych związanych z brakiem lub o- graniczeniem dopływu informacji.